Muszę to napisać, chociaż sprawa jest już przedawniona, bo proces się odbył.Nie, nie mój, ale posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. Wytoczyła ona go Jerzemu Owsiakowi za to, że podobno napisał żeby ją wysłać w kosmos. Moim zdaniem nie miała moralnego prawa tego robić, bo sama obraża wszystkich Polaków, swoich kolegów z opozycji nazywając ich lewakami itp. A teraz ktoś raptem zasugerował żeby ją wysłać w kosmos i to dla niej taka zniewaga. Wobec takiego postawienia sprawy wszyscy Polacy, każdy z osobna czujący się dotknięci zachowaniem i wypowiedziami pani posłanki Krystyny Pawłowicz powinni złożyć pozew do sądu, za to że ich obraża, W ogóle uważam , że PIS powinno się jej pozbyć ze swoich szeregów , a to dlatego że przynosi im po prostu wstyd. Z sali sejmowej zrobiła zrobiła sobie jadalnię. Jak jej gorąco bez skrępowania wachluje się wachlarzem i te jej pożal się Boże wypowiedzi. Az chciałoby się zapytać komu i po co jest potrzebna jest Krystyna Pawłowicz. Czy naprawdę PIS bez niej by sobie nie poradziło. Po co im taka mściwa i ziejąca nienawiścią osoba ? A może ciągnie swój do swego. Tak chyba tak.
Mam pomysł na prezent, całkiem tani , bo zrobiony samodzielnie. Wystarczy kilka szmatek, koralików lub guzików,mazaki , wata i możemy zacząć robić szmaciankę. W zależności od pomysłu mogą to być misie , laleczki, samochodziki, bałwanki itd. Najważniejszy jest wykrój , który odrysowujemy na materiale , a później wycinamy. Następnie dwie części wyciętego wykroju ze sobą zszywamy, zostawiając małą dziurkę, którą będziemy wypychać zabawkę.Tak zrobioną zabawkę możemy ozdobić na wiele sposobów używając do tego farb, mazaków, wstążek, guzików, koralików a nawet kosmetyków. I właśnie to ozdabianie jest w tym wszystkim najfajniejsze, bo przy nim możemy popuścić wodze swojej fantazji. Potem już tylko z niecierpliwością czekamy jaki efekt nasz prezent wywrze na osobie obdarowanej. Ja na przykład swojej siostrzenicy, zrobiłam kilka szmacianek. A oto one :
Komentarze
Prześlij komentarz